Witam na swoim blogu który mógłbym określić mianem towarzysko-informacyjnego. Ten ów skromny kawałek multimedialnego papieru stworzyłem by oddać ciut upustu swej niepohamowanej chęci czerpania frajdy z pisania na temat rzeczy dla mnie atrakcyjnych. Mowa tu głównie o pasji i paru elementach wypełniających nudny skoroszyt dnia powszedniego zwykłego studenciaka AGH'a, tj. muzyce (biernie i czynnie), internetowej studenckiej telewizji URSS TV, troszkę o dobrym filmie, koncertach i sztukach teatralnych które miałem przyjemność zobaczyć... Ponad to parę pierdołowatych dygresji dla przyjaciół na temat tego co się z autorem powyższego bloga dzieje. Co go inspiruje Co się zmienia pod jego kopułą w kwestii postrzegania i co ten kretyn znowu u licha wykołował... od taki kaprys rozjuszonego szczeniaka, wariata co to po Waszych przystankach się pałęta. Słowem: CZUB jakich wiele... Enjoy!